Przedstawiciele samorządu na uroczystościach w Jamach

Przedstawiciele samorządu Miasta Lubartów 8 marca uczestniczyli w obchodach rocznicy pacyfikacji wsi Jamy. 75 lat temu mieszkańcy wsi zostali wymordowani przez hitlerowców. Zginęły wtedy 152 osoby.

Pacyfikacja miejscowości była odpowiedzią na  akcję partyzantów z Armii Ludowej. Dzień wcześniej zaatakowali oni stacjonujące we wsi oddziały Własowa, sformowane z obywateli ZSRR, które stanęły po stronie hitlerowskich Niemiec. Następnego dnia z pomocą „własowcom” przyszły jednostki okupanta. W odwecie okupanci bestialsko wymordowali mieszkańców, w tym wiele kobiet i dzieci. Jamy zostały doszczętnie spalone.

Józef Gruszczyk, burmistrz Ostrowa Lubelskiego podziękował tym, którzy upamiętnili te tragiczne wydarzenia.
Kiedy Polska zrzuciła jarzmo okupacji, mieszkańcy Jam postanowili godnie uczcić pamięć swoich przodków i przypomnieli światu zbrodnię sprzed lat. Powstała fundacja na rzecz spacyfikowanej wsi Jamy, pomnik oraz Kaplica Mauzoleum w Jamach. Wydarzenia te zostały spisane w książce przez świadka tamtych wydarzeń – mówił.

Głos zabrał także Kazimierz Wolski, prezes Fundacji Na Rzecz Spacyfikowanej Przez Hitlerowców Wsi Jamy oraz inicjator budowy kaplicy Mauzoleum w Jamach. Jako 8 – letnie dziecko był on świadkiem pacyfikacji, w wyniku której zginął jego ojciec i siostra, a dom spłonął.-Moja mama aby zapewnić dzieciom jedzenia chodziła do pobliskich wiosek prosząc o chleb, brat zbudował pod stogiem siana miejsce do spania, a drugi brat kuchnie na podwórku pod gołym niebem. Brakowało ubrań, butów, W 1948 roku wraz z innymi sierotami z Jam zostałem zabrany do domu dziecka – wspominał.

Na cmentarzu parafialnym w Ostrowie Lubelskim w 75 rocznicę tych wydarzeń był apel poległych i salwa honorowa Kompanii Reprezentacyjnej Sił Powietrznych z Dęblina. W asyście wojskowej delegacje złożyły kwiaty pod pomnikami upamiętniającymi pacyfikację oraz pod krzyżami przy Mauzoleum. Odsłonięto też tablicę pamiątkową „w obronie wiary i ojczyzny”.

W uroczystościach upamiętniających ofiary tej zbrodni udział wziął między innymi przedstawiciel niemieckiej dyplomacji, konsul honorowy Republiki Federalnej Niemiec w Lublinie,  prof. dr hab. Andrzej Kidyba, wicemarszałek Sejmu RP Beata Mazurek, samorządowcy, służby mundurowe. Władze Lubartowa reprezentował zastępca burmistrza Jakub Wróblewski. Obecny też był Grzegorz Gregorowicz, dyrektor Oddziału PRD, Władysław Mikucewicz, prezes Banku Spółdzielczego w Lubartowie, Mariola Gąsior, przewodnicząca Zarządu Oddziału NSZZ”Solidarność”, Ewa Badyoczek – Brzyska, dyrektor Biura ZKGZL.

(kw)

Data opublikowania: 08:28, 11 marca 2019

Kategorie: Aktualności