– Nie badamy po to, żeby wykryć raka, tylko aby upewnić się, że go nie ma – przekonywała do badań mammograficznych dr n. med. Jolanta Surdyka podczas konferencji w Lubartowie. Rak piersi to najczęstszy nowotwór, na który chorują kobiety. Jedna trzecia chorych umiera. Dlatego tak ważne jest zapobieganie i wczesne wykrycie. Czas ma znaczenie. Tak jak w profilaktyce raka szyjki macicy. Liczy się wykrycie stanów przednowotworowych, czyli takich, które da się całkowicie wyleczyć.
Jak ważny jest czas i systematyczne badania, pokazują statystyki. Na raka chorują młode kobiety. – Ostatnio naszą pacjentką była 29-latka, która po wycięciu szyjki macicy nie ma szans na potomstwo – mówiła dr Ewelina Zakrzewska z Zakładu Hematoonkologii Doświadczalnej UM w Lublinie. – Co dwie minuty na raka szyjki macicy umiera jedna kobieta. A choroba wykryta we wczesnym stadium rozwoju jest wyleczalna.
Badania, które ratują życie
Konferencję adresowaną do mieszkańców naszego miasta zorganizował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Lubartowie, we wtorek 6 października, w sali widowiskowej Lubartowskiego Ośrodka Kultury. Tematyka obejmowała zagadnienia z zakresu wczesnej profilaktyki nowotworowej i statystyk prowadzonych w Polsce przez Wojewódzkie Ośrodki Koordynujące Programy Wczesnego Wykrywania Raka Piersi i Szyjki Macicy.
Spotkanie rozpoczął gospodarz konferencji, Burmistrz Miasta Lubartów Janusz Bodziacki. Powiedział, że jednym z zadań samorządu jest troska o zdrowie mieszkańców. Przypomniał o uczestnictwie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w konkursie Zdrowa Gmina. Jego organizatorem była Polska Unia Onkologii, a celem – zwiększenie liczby wykonywanych badań w kierunku wczesnego wykrywania raka piersi, szyjki macicy i raka jelita grubego. Lokalne działania polegały na akcjach informacyjno-edukacyjnych w zakresie wczesnej profilaktyki nowotworowej. Pracownicy MOPS zachęcali mieszkańców Lubartowa, aby zgłaszali się oni na badania, które często ratują życie.
Połowa Polek nie myśli o badaniach
Podczas pierwszego wykładu mgr Konrad Tarnowski mówił o problemie, jakim jest nieczęste zgłaszanie się kobiet na badania cytologiczne. Prelegent reprezentował Wojewódzki Ośrodek Koordynujący Populacyjny Program Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy.
– Na 10 milionów kobiet tylko co piąta Polka wykonała badanie cytologiczne, przy czym nie mamy danych z gabinetów prywatnych, a to może oznaczać, że nawet połowa Polek w ogóle nie myśli o wykonaniu badań – stwierdził Konrad Tarnowski.
– Kobieta, która nie wykonuje badań profilaktycznych naraża własne zdrowie, przy czym należy pamiętać o skutkach finansowych. Koszt badania cytologicznego to 50 zł (badania profilaktyczne są refundowane – red.). – Natomiast na ratowanie zdrowia osoby, która poddana jest operacji, radioterapii, chemioterapii, trzeba wydać ok. 25 tys. zł.
Badanie co najmniej raz na trzy lata
Spośród Polek objętych profilaktycznym badaniem szyjki macicy tylko 44 procent w nich uczestniczy. Dla porównania, w Szwecji czy Norwegii w takiej profilaktyce uczestniczy 80 proc. kobiet. W tych krajach do badań motywuje odpowiednio skonstruowane prawo. Ci, którzy nie badają się, płacą większe składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Cytologię powinno się wykonywać przynajmniej raz na trzy lata. Pierwszy raz powinnyśmy wykonać cytologię w wieku 20-25 lat lub wkrótce po rozpoczęciu życia płciowego (najpóźniej 3 lata po rozpoczęciu współżycia). Im wcześniej dziewczyna przechodzi inicjację seksualną, tym wcześniej powinna zrobić pierwsze badanie.
Przeciwko onkologicznym wirusom HPV powodującym raka szyjki macicy, stosuje się szczepienia. Są one nawet przez niektóre gminy refundowane. Szczepieniami obejmuje się dziewczęta w wieku 11-12 lat.
We wtorkowej konferencji uczestniczyli przedstawiciele Urzędu Miasta, Sekretarz Anna Bielińska, radni miejscy, uczniowie szkół średnich, przedstawiciele służby zdrowia, farmaceutów, stowarzyszeń i instytucji publicznych, kierownik MOPS Bożena Kulka, pracownicy oraz beneficjenci Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubartowie.
[Lubartowiak]
