Uczestnicy jubileuszowego, XX Święta Roweru pokonali dystans łącznie 583.489 kilometrów. Kolejny raz pobito rekord uczestnictwa. W niedzielę 30 czerwca na trasy wyjechało blisko 12 tysięcy rowerzystów (dokładnie 11.772). Miasto Lubartów było jednym ze sponsorów głównych przedsięwzięcia
Od godziny 8 można było wyruszać na trasy o różnej długości. Największym zainteresowaniem cieszyła się najstarsza i tradycyjna, 17-kilometrowa runda. Każdy, kto minimum raz pokonał dowolną trasę, otrzymał koszulkę i dyplom. Z trudami rowerowej jazdy zmagali się rowerzyści w wieku od kilku lat do blisko 90. Po wysiłku fizycznym można było wzmocnić się pyszną grochówką. W tegorocznej edycji uczestniczyli rowerzyści z Litwy, Australii, Niemiec, Irlandii, Francji, z wielu miast niemal całej Polski, no i przede wszystkim z Lubartowa i okolicznych miejscowości.
Fragment wypowiedzi pomysłodawcy święta, Janusza Pożaka, dla „Lubartowiaka”:
– Jestem bardzo szczęśliwy, że wspólnymi siłami zorganizowaliśmy tak wspaniałą imprezę. Chciałbym serdecznie podziękować za wsparcie wszystkim sponsorom. Naszymi głównymi dobrodziejami byli firma Mapei Polska i Ministerstwo Sportu i Turystyki. Zdaję sobie sprawę, że nie jest możliwością wymienić wszystkich i podziękować im, podając nazwę firmy oraz imię i nazwisko. W imieniu organizatorów – dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób, nawet najmniejszy i symboliczny, pomogli w organizacji, w tym bardzo licznej grupie wolontariuszy z Zespołu Szkół nr 2 w Lubartowie. Dziękuję także wszystkim uczestnikom, za to, że byli i jeździli. Przygotowanie i sprawne przeprowadzenie takiej imprezy, to wielkie przedsięwzięcie organizacyjne. Z radością twierdzę, że prawie wszystko udało się znakomicie.
